Nasz zawodnik na podium
W Gliwicach o podtrzymanie passy
Koszykarze Polskiego Cukru Startu Lublin zmierzą się dziś na wyjeździe z zespołem Tauron GTK Gliwice w ramach 19. kolejki trwającego sezonu ORLEN Basket Ligi. Początek meczu zaplanowano o godzinie 19:30.
Faworytem spotkania będą lublinianie. Za czerwono-czarnymi przemawia wyższe miejsce w tabeli, więcej wywalczonych zwycięstw oraz zdecydowanie lepsza forma w ostatnich tygodniach. Licząc rozgrywki międzynarodowe i krajowe, podopieczni trenera Artura Gronka wygrali bowiem cztery ostatnie konfrontacje, natomiast ekipa ze śląska ma na swoim koncie sześć porażek z rzędu. Po raz ostatni gliwiczanie cieszyli się z triumfu 14 grudnia ubiegłego roku.
Przez dwa ostatnie sezony reprezentantem Tauron GTK Gliwice był Filip Put. Doświadczony skrzydłowy broni obecnie barw naszej drużyny i mówi, że w porównaniu do poprzedniej kampanii w zespole granatowo-biało-pomarańczowych zaszło wiele zmian. – W składzie został tylko jeden koszykarz, z którym dzieliłem szatnię, czyli Aleksander Busz. Poza tym w klubie nadal pracuje II trener Stanisław Mazanek. Zamysł gry oraz personalia są zupełnie inne. To ekipa skupiona na indywidualnościach. Jest tam kilku bardzo uzdolnionych zawodników, którzy w każdym momencie meczu mogą go "przejąć" i rzucić po 30 punktów. Dlatego musimy zaprezentować się bardzo dobrze w obronie. Miło wspominam pobyt w Gliwicach i choć głównie walczyliśmy o utrzymanie, to mieliśmy udane okresy w minionych sezonach. Życzę Tauron GTK powodzenia, ale dziś na parkiecie nie będzie sentymentów – przyznaje Put.
Najgroźniejszym graczem naszych dzisiejszych przeciwników jest Joshua Price. Amerykanin mogący występować na pozycjach "4" i "5" notuje średnio 21.6 punktów oraz 6.6 zbiórek na mecz. Natomiast kanadyjski rozgrywający Kadre Gray zapisuje na swoim koncie co kolejkę blisko dziewięć asyst. Umiejętne powstrzymanie tych zawodników będzie bardzo ważne w kontekście zwycięstwa.
Dzisiejsze spotkanie w Małej Arenie Gliwice poprowadzą sędziowe Łukasz Jankowski, Marcin Koralewski i Filip Marek. Płatną transmisję z wieczornej rywalizacji będzie można zobaczyć w serwisie emocje.tv. Wystarczy kliknąć TUTAJ.