K. Młynarski: Intensywność przez 40 minut jest kluczowa

Już w najbliższy piątek Polski Cukier Start Lublin rozegra ostatni domowy mecz w sezonie 2022/23. Przed nadchodzącym spotkaniem porozmawialiśmy ze skrzydłowym naszej drużyny, Kacprem Młynarskim.

Popularny "Młynarz" przystąpi do piątkowej potyczki w dobrym nastroju. W miniony weekend wraz z kolegami z zespołu pokonał bowiem w wyjazdowym starciu Arriva Twarde Pierniki Toruń. To zwycięstwo znacząco przybliżyło czerwono-czarnych do utrzymania na kolejny sezon. – Poprzednie kolejki tak się ułożyły, że mecz w Toruniu był dla nas niesamowicie istotny – mówi Kacper. – Pomimo złego początku, gdy rywale dość mocno się na nas rzucili, wytrzymaliśmy napór, odbiliśmy się i wygraliśmy to mega ważne spotkanie. Biorąc pod uwagę sytuację w tabeli, można powiedzieć, że zwyciężyliśmy za cztery punkty – dodaje.

28 kwietnia do hali Globus przyjedzie MKS Dąbrowa Górnicza. Cel "Startowców" na najbliższy mecz jest prosty: udane pożegnanie sezonu przed lubelską publicznością. – Myślę, że w Toruniu pokazaliśmy sobie, że intensywność przez 40 minut jest na boisku kluczowa. W drugiej połowie wyglądaliśmy fizycznie zdecydowanie lepiej od rywali. Mam nadzieję, że przeciwko dąbrowianom będzie podobnie. Na pewno mamy od nich szerszy skład i postaramy się to wykorzystać – przyznaje Młynarski.

Pod koniec ubiegłego roku nasz zespół przegrał w Dąbrowie Górniczej 91:92. Walka o zwycięstwo trwała wówczas do ostatnich sekund. Czy w najbliższy piątek na "Globusie" należy się spodziewać równie zaciętej rywalizacji? – Drużyna z Dąbrowy gra obecnie w trochę innym składzie, niż w tamtej rundzie. Mają więcej niskich zawodników i dużo kombinują w obronie. Sam występowałem u trenera Jacka Winnickiego, więc mniej więcej wiem, jak to wygląda. Z pewnością będą grali dużo jeden na jeden. Poza tym MKS oddaje sporo rzutów za trzy punkty. Jeżeli poczują moc, to są naprawdę niebezpieczni, co pokazali, chociażby, wygrywając we Wrocławiu. Mamy pomysł na to, jak ich atakować i wykorzystać naszą przewagę fizyczną. Jestem dobrej myśli. To silny przeciwnik, ale prawda jest taka, że jeżeli zagramy na swoim poziomie, to powinniśmy zwyciężyć – kończy Kacper.

Początek piątkowej konfrontacji o godzinie 19:30. Pomóżcie nam wygrać ostatni meczu sezonu w hali Globus! Bilety na nadchodzące spotkanie czekają na Was TUTAJ. Z hasłem START cena biletów w koszyku na portalu eventim.pl zostanie obniżona o połowę.