Jabril Durham: Temperatura meczu może przypominać play-offy

Zachęcamy do lektury rozmowy z kapitanem Polskiego Cukru Startu Lublin, Jabrilem Durhamem. W aktualnym sezonie amerykański rozgrywający notuje na mecz średnio niemal 14 punktów, a także nieco ponad osiem asyst i pięć zbiórek.

Po raz czwarty w obecnym sezonie trafiłeś do najlepszej piątki kolejki. Czy takie wyróżnienia mają dla ciebie znaczenie?
Oczywiście jest mi bardzo miło, ale nie wychodzę na parkiet po to, żeby sięgać po indywidualne wyróżnienia. Choć wiadomo, że fajnie, jeśli z przebiegu gry zasługuję na pochwały, bo to przeważnie oznacza, że drużyna sobie dobrze radzi. W końcu to ja przez większość akcji jestem w posiadaniu piłki i obsługuje kolegów podaniami, a oni pod jednym koszem zdobywają punkty, a pod drugim pomagają mi bronić. Każda pochwała w moim kierunku wynika zazwyczaj z tego, że zespołowo zrobiliśmy coś we właściwy sposób. Tak więc, skoro trafiłem do najlepszej piątki, to oznacza, że wygraliśmy mecz i wszyscy wywiązaliśmy się ze swoich boiskowych zadań.

Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu mówiłeś, że asysty cieszą cię równie mocno, a nawet bardziej, niż zdobywane punkty... (więcej TUTAJ)
Zgadza się, ponieważ dobre podanie sprawia radość większej liczbie osób. Nie tylko mi, ale też koledze, który trafił, czy ogólnie całej drużynie i kibicom. Najczęściej, kiedy zespół potrafi dobrze dzielić się piłką, to wszyscy są zadowoleni. Jako rozgrywający musisz o tym pamiętać.

Podzielmy się z kibicami informacjami "od kuchni". Na kilkanaście minut przed meczem w Łańcucie zdecydowałeś się zmienić buty. Czy jesteś przesądny i wierzysz, że w najbliższy weekend musisz zagrać w tym samym obuwiu, by sięgnąć po zwycięstwo?
Nie (śmiech). Chodzi wyłącznie o to, jak moje stopy czują się konkretnego dnia w danych butach, ile mają w nich miejsca. Mam ten sam model w różnych wariantach kolorystycznych, ale nie zawsze jest tak, że buty, w których grałem w miniony weekend na wyjeździe będą odpowiednie na mecz domowy lub odwrotnie. Nie jestem przesądny. W moim przypadku różne czynniki składają się na dobór obuwia. Np. komfort czy rodzaj parkietu. 

W niedzielę mecz przeciwko MKS Dąbrowa Górnicza. Jesteście głodni rewanżu za porażkę w pierwszej części sezonu?
Bardzo. W wyjazdowym spotkaniu z tym przeciwnikiem nie zaprezentowaliśmy się na miarę naszych możliwości. W ogóle nie zagraliśmy tak, jak chcieliśmy. Teraz musimy pokazać się ze znacznie lepszej strony. Temperatura meczu może przypominać play-offy Zapraszamy wszystkich kibiców. Przyjeżdża mocny rywal i zrobimy wszystko, żeby go pokonać. 

Należy się spodziewać bardzo ofensywnego spotkania?
Wiemy, że dąbrowianie rzucają dużo punktów, dlatego niezwykle ważna w niedzielę będzie nasza obrona. Musimy zatrzymać atuty gości, popełniać możliwie jak najmniej błędów i zagrać na wysokiej skuteczności w ataku. Mieliśmy w ostatnim czasie trochę wzlotów i upadków, ale ostatnio powróciliśmy na właściwe tory. Naszym celem jest utrzymywanie zwycięskiej serii. Nie tylko w lidze, ale też w rozgrywkach europejskich czy w nadchodzącym Pekao S.A. Pucharze Polski.