Filip Put: Jesteśmy w stanie szybko się zrehabilitować

Już w najbliższą niedzielę do hali Globus ponownie zawitają koszykarskie emocje. Wszystko za sprawą meczu naszej drużyny z Sewertronics Sokołem Łańcut w trzeciej kolejce obecnego sezonu Orlen Basket Ligi. Powalczcie razem z Polskim Cukrem Startem Lublin o kolejne zwycięstwo!

Czerwono-czarni notują bardzo dobry początek zmagań ligowych. Na inaugurację rozgrywek podopieczni trenera Artura Gronka wygrali bowiem u siebie 102:85 z drużyną z Torunia, natomiast w drugiej kolejce zwyciężyli na wyjeździe Trefla Sopot 82:73. Dzięki temu lublinianie znajdują się aktualnie na trzeciej pozycji w tabeli rodzimej elity.

„Startowcy” łączą rywalizację na krajowym podwórku z grą w europejskich pucharach. W minioną środę przegrali w meczu European North Basketball League z litewskim klubem Uniclub Casino Juventus Uciana. Wynik tego spotkania wywołał w szeregach lubelskiej drużyny dużo sportowej złości. – Pucharowa porażka nas podrażniła – mówi skrzydłowy Filip Put. – Po niedzielnym spotkaniu chcemy mieć bilans 3-0 w lidze i to jest nasz jedyny cel. Jesteśmy w stanie szybko się zrehabilitować – dodaje.

Ekipa z Łańcuta, póki co czeka na premierową wygraną w sezonie. Jak dotąd koszykarze trenowani przez Marka Łukomskiego ulegli 79:85 Kingowi w Szczecinie, a także przegrali na własnym parkiecie z Anwilem Włocławek 64:88. – Na pewno Sokół będzie szukać w Lublinie przełamania. Doznali jak dotąd dwóch porażek, ale z mocnymi przeciwnikami. W meczu z mistrzami Polski ze Szczecina byli bardzo długo w grze o zwycięstwo. Zaznaczam, że w niedzielę nie czeka nas łatwe spotkanie, aczkolwiek wiemy, gdzie mamy szukać swoich przewag i czego należy się spodziewać po rywalach. We wrześniu zmierzyliśmy się z nimi przecież w okresie przygotowawczym. Jest to nieobliczalny zespół, lubiący szybką koszykówkę i szybkie rzuty za trzy punkty. W strefie podkoszowej „straszą” centymetrami, ponieważ Adam Kemp i Biram Faye są bardzo atletycznymi zawodnikami. Myślę jednak, że drużyna z Łańcuta jest w naszym zasięgu, zwłaszcza że zagramy u siebie – przyznaje nasz zawodnik.

Początek niedzielnego starcia zaplanowano o godzinie 15:30. Kasę nr 1 hali Globus otworzymy dla Was już 120 minut wcześniej. Bilety można ponadto kupować w serwisie eventim.pl, pod TYM linkiem. Liczymy na głośne wsparcie z trybun!